Riese – Blok V

Moje poszukiwania niemieckich dokumentów ponownie owocują odkryciami. Wcześniej w badaniu tzw. kompleksu Gontowa, pierwszy odnalazłem w archiwum i opublikowałem dokumenty niemieckie, z których wiadomo, że ten plac budowy nosił nazwę Baustelle Ludwigsdorf-Eule. Podlegał on pod Bauleitung nr 5. Pod to kierownictwo podlegał także ujawniony przeze mnie Baustelle Ludwigsdorf. Oba wyżej wymienione place budowy opisałem ze szczegółami w mojej książce pt. Sekrety III Rzeszy w Ludwikowicach Kłodzkich a także częściowo w kilku artykułach w miesięczniku „Odkrywca” – pokazując dokumenty archiwalne. Dzisiaj mogę pochwalić się, że posiadam kolejne niemieckie dokumenty i na nich między innymi (bo będę odnosił się tylko do kompleksu Gontowa), jest wyraźnie napisane, że kierownictwo robót nr 5 odpowiedzialne było za zbudowanie Bloku V (Baublock V). Co ciekawe, z tzw. kwitów, które posiadam wiadomo już dokładnie jak zostało zorganizowane kierownictwo nr 5 w budynku dawniej szkoły. Wiadomo z książki Seidlera i Zeigerta, że podczas narady w dniu 20 czerwca 1944 r. Hitler rozkazał budować wpierw tylko Blok I (w całości) i kilka odcinków Bloku II. Hitler podczas tego zebrania w ogóle nie odniósł się do pozostałych bloków. Wynika, że od 20 czerwca 1944 r. miano ich nie realizować, zanim nie zostaną ukończone roboty w Bloku nr I i odcinki robót w Bloku nr II. Ale rzeczywistość pokazała, że Blok V był realizowany i ani na moment nie zrobiono tam pauzy. Podsumowując cieszę się, że palma pierwszeństwa w odkryciu kolejnego elementu układanki jakim jest Blok V (kompleks Gontowa), należy się znowu mnie.

Ten wpis został opublikowany w kategorii Uncategorized. Dodaj zakładkę do bezpośredniego odnośnika.

11 odpowiedzi na Riese – Blok V

  1. kofacela pisze:

    Ciekawi mnie ostateczny zakres, ten planowany, każdego z kompleksów. Może gdzieś, w końcu takowe dokumenty ujrzą światło dzienne…

    • Paweł Jeżewski pisze:

      Ja takich dokumentów nie posiadam. Przyznam,że gdybym posiadał to długo bym się zastanawiał czy je ujawnić. Jak wiadomo wstrzymałem się od marca 2023 r. z publikowaniem. Niech teraz inni badacze pokażą jakieś nieznane dokumenty archiwalne tak jak ja to wcześniej robiłem w moich książkach i w miesięczniku „Odkrywca”. Na razie z nowości dodatkowo podałem tylko info o Baublock V.

  2. Mikrob pisze:

    Ciekawa informacja. Szkoda że już nie publikujesz dokumentów w „Odkrywcy”. Żaden eksplorator pewno nic nie pokaże nowego w najbliższym czasie bo albo nic nie ma albo nie chce, z reszta eksploratorzy już coraz bardziej wiekowi sie robią i się wykruszają.. Ja jeszcze liczę na pana Garba.

  3. Paweł Jeżewski pisze:

    Ja bym nie liczył. W 2012 roku w swojej książce ujawnił szkice Maningera, raport Schmelchera z listopada 1944 i przekroje sztolni z akt Dorscha. Od tamtej pory te dokumenty są do obrzydzenia powielane w książkach innych autorów, zwłaszcza przez RO i na YouTube.

  4. Aleksander Jodkowski pisze:

    Witam, czy można przyjąć za Romualdem Owczarkiem, że Blok I to kompleks w Rzeczce, Blok nr II to Włodarz i Jugowice, blok nr III i IV Osówka i Soboń, blok nr V Gontowa? Potwierdza się przypisanie numeru Bauleitung do Baublock, czy ta hipoteza ma sens? W przypadku Bloków nr II i V posiadamy dokumenty jak sądzę (Włodarz, Gontowa). Pozdrawiam.

    • Paweł Jeżewski pisze:

      Witam
      Na Blok II dokument ujawnił dr Alfons H. Meissner w swojej książce w 2012 r.. Znalazł go w archiwum w Niemczech. R.Owczarek zwrócił na to uwagę w swojej książce Zagłada „Riese” i powielił tą informację, a w pracy zespołowej znowu standardowo zwyczajnie powielił, tym razem perfidnie. Ja wcześniej znalazłem dokumenty ad. Baustelle Ludwigsdorf-Eule i Baustelle Ludwigsdorf. Ale to były tylko nazwy placów budowy. Teraz mam już komplet ad. Blok V i odpowiedzialne za jego realizację kierownictwo (Bauleitung) nr 5 sprawujące nadzór bezpośredni na placach budowy Ludwigsdorf-Eule i Ludwigsdorf. Jak zrobię wydanie zaktualizowane mojej książki o Ludwikowicach Kłodzkich to tam zamieszczę pozostałe kwity ad. Blok V. Odnośnie Osówki nie wiem który to był Blok bo nie mam takich dokumentów, ale mam dwa nowe dokumenty archiwalne na temat Osówki, które zwalają z nóg. Nie lubię hipotez, nie wiem czy możemy tak przyporządkować, że Blok I = Bauleitung nr 1. Na to wiele wskazuje, że tak, ale pewności nie ma dopóki nie ma zestawionych wszystkich niemieckich dokumentów archiwalnych z tym związanych. Ja odnalazłem komplet ad. Gontowa i jestem z siebie zadowolony z tego powodu.

      A swoją drogą ten wasz „Bożek” RO to większość materiałów powielił , nawet informacje z mojego bloga, proszę oto przykład: w dniu 10 lipca 2015 r. napisałem na tym blogu (www.pj-blog.pl) , że nie było w kwietniu 1945 r. gotowych podziemi do wykorzystania “od zaraz”. Później RO „przypadkiem” zamieścił te same spostrzeżenia w „Odkrywcy” a na koniec zrobił to znowu w pracy zespołowej… „Bożek” nie jest taki mocny, jedyne za co się brawa mu należą to za ujawnienie dokumentów z Inspekcji Przemysłowej bo tam zrobił robotę (samodzielnie), ale to było dawno. Ja to tak widzę.

  5. WeryfikacjaWTerenie pisze:

    Ty kolego masz kompleksy. Jak nie czepiales się jednego starca którego się już czepiać nie możesz bo zmarł na raka teraz czepiasz drugiego starca. Wszyscy wiemy że jesteś w wielu kwestiach pionierem ale twoja dusza narcystyczna chciałaby żebyś ciągle swiecil i żeby bili ci brawa. Dla mnie jesteś w pierwszej trójce osób które wnoszą coś nowego. Ale przestań czepiac się innych… przecież Owczarek mówił że zlepił wszystko do kupy.

    • Paweł Jeżewski pisze:

      A co Ty piszesz mi tu, że dla Ciebie ja jestem w pierwszej trójce osób, które wnoszą coś nowego. Powinieneś napisać, że ja jestem numer jeden w tej trójce i w ogóle numer jeden, i to powinieneś podkreślić od razu już na wstępie 🙂 Starców się nie czepiam (nie wiem o jakim starcu piszesz, który zmarł na raka). Do RO mam troszkę żalu, że nie podał w przypisach moich artykułów w miesięczniku „Odkrywca” gdzie wiele dokumentów ujawniłem pierwszy i on mnie za to bardzo chwalił (na e-mailach), no ale trudno. Do mojego bloga też mógł podać przypisy. Na szczęście (dla niego) podał źródło do moich książek. Jego prace oceniam obiektywnie, pozlepiał wiele materiałów do których sam nie dotarł a przypisy zostały ukryte na końcu tej jego książki. To jest dobra publikacja, najlepsza jaka do tej pory ukazała się o „Riese”, ale ma swoją ciemną stronę – tak uważam. Poza tym powielając czyjeś prace powielił również błędy, na razie nie chcę pisać jakie…

    • tomipol1 pisze:

      Uff po długiej nieobecności Witam wszystkich.Szanowny Panie Weryfikacja w terenie absolutnie nie zgadzam się z tym co Pan napisał Paweł nie ma żadnych kompleksów i nikogo się nie czepia.Paweł należy tak samo jak ja do osób których interesuje prawda historyczna i konkretne fakty.Zwrócenie komuś uwagi iż popełnił jakiś błąd w opracowaniu lub publikacji historycznej uważasz za kompleks? W takim razie Ja też mam kompleks bo czepiam się i będę czepiał takich osób jak np Szpakowski…. i inni bajkopisarze i kłamcy historyczni którzy nie tylko robią pośmiewisko z historii i moich stron ale zrobili sobie źródełko dochodu z tych bajek.Działalność tych kłamców opiera się na komercji i zarobieniu jak najwięcej pieniędzy.Kolega Paweł angażuje nie tylko czas ale swoje prywatne pieniądze w prowadzenie poszukiwań i kwarend oraz prace terenowe.Czy kolega Paweł ma jakąś fundację historyczną lub oprowadza zarobkowo turystów po Riese? Czy publikuje jakieś płatne filmy NIE Chociaż cały czas gorąco go przekonuje do wejścia w materiały filmowe celem dotarcia do większej liczby odbiorców a nie zarobku na tym.To jest właśnie pasja i hobby które przynosi efekty.Nikt oczywiście nie kwestionuje tutaj pracy włożonej przez Pana Romualda w publikacje które napisał,bo są dobre ale zwracamy uwagi na jakieś niedociągnięcia co jest zapewne zrozumiałe przez każdego czytelnika. Przeanalizuj sobie co działo się w temacie Riese przez ostatnie dwadzieścia lat.Który z badaczy lub eksploratorów posunął się do przodu w dokumentacji i analizach terenowych.Praktycznie w wielu tematach wszyscy krążyli w kółko,powielali cały czas te same dostępne dokumenty i nie potrafili ułożyć z nich puzzli pod tytułem Riese.Tak samo mam duże zastrzeżenia do Pana Jerzego C o czym Paweł doskonale wie.Co Pan Jerzy zrobił od lat 70 w celu wyjaśnienia tajemnic Riese? Przez 50 lat to Riese powinno być przekopane wzdłuż i w szerz minimum 10 razy a wszystkie Polskie archiwa przetrząśnięte w każdym zakamarku.Przypominam że Pan Jerzy C to wojskowy w latach PRL i to nie niski stopniem więc miał w tamtym okresie duże możliwości.Czy o wszystkim nam powiedział lub może powiedzieć ? Ja jestem zwolennikiem że pełna dokumentacja Riese jest dostępna.Prowadziłem działania w mojej sprawie w tym kierunku aby wejść w archiwa gdzie można pozyskać takie dokumenty.Niestety to nie jest łatwe ze względu że archiwa te w większości od lat wojny są dalej przechowywane w takim stanie jak przejęli je Rosjanie.Tak dokładnie Rosjanie bo tam znajdziemy pełną dokumentację budowy.Niemcy jeżeli takową posiadają aczkolwiek wątpię to i tak jej nie udostępnią ze względu na sprawę ludobójstwa .Przykład jednej z ksiąg obozowych fili AL Riese którą Niemcy posiadają w swoim archiwum i nie można otrzymać zgody na wgląd do niej.Podsumowując Paweł jest numerem jeden w wyjaśnieniu wielu zagadek i niewiadomych kompleksu Riese. I strasznie ubolewam nad tym iż sprawa Jagodzinca została zamieciona pod dywan. W mojej opinii iż była by to kompromitacja dla wielu tak zwanych autorytetów Riese.Wiem i wierzę że ten temat wróci a Paweł dotrze do mocnych dokumentów w tym temacie których nikt już nie podważy.

  6. Zakonnik pisze:

    Chodzi o tego dziada starego który się ciebie czepiał w necie. Kilka lat temu któregoś dnia zarechotał, narobił w gacie i zmarł. On się ciebie czepiał a nie ty jego tak poza tym

Dodaj komentarz

Ta strona używa Akismet do redukcji spamu. Dowiedz się, w jaki sposób przetwarzane są dane Twoich komentarzy.