Zbiornik na wodę we Włodarzu (fot. Paweł Jeżewski)
Galeria
Instalacje wodne w Górach Sowich
Ten wpis został opublikowany w kategorii Uncategorized. Dodaj zakładkę do bezpośredniego odnośnika.
12 odpowiedzi na Instalacje wodne w Górach Sowich
Dodaj komentarz
Musisz się zalogować, aby móc dodać komentarz.
Czemuż pominąłeś Gontową 😉 czyżby wypadała w tym zestawieniu jeszcze marniej od całej reszty?…
Gontowa pod względem instalacji wodnej była w powijakach w porównaniu do wyżej wymienionych. Tam nie licząc instalacji wodnej do maszyny parowej i do baraków, kopali dopiero rów pod wodociąg. Żadnych zbiorników ani przepompowni nie zdążono tam zbudować. Owszem, na stronie 241 (dolne zdjęcie) widać elementy połączeń rurowych gwintowanych (kolanka, trójniki, itp.) ale to było w magazynie i czekało.
Mam trzy pytania. Dwa pytania do tematu i trzecie odrębne. Pierwsze to czy mapy Cery są według Ciebie dobre i nadają się do takiej analizy i drugie pytanie czy opublikujesz te swoje mapy kiedyś ?
Trzecie pytanie dotyczy Twojej nowej książki. Są jakieś nowe wieści kiedy ona będzie w sprzedaży i może jakiś dodatkowy rąbek tajemnicy co w niej nowego będzie ad „Riese” ?
Odp.
1. Ostatnie wydanie jest dość dobre, choć moje mapy są dużo bardziej szczegółowe (zobacz dla porównania w książce Sekrety III Rzeszy w Ludwikowicach Kłodzkich mapę Gontowej i porównaj ją z tą J.C., od razu zobaczysz różnicę…)
2. Opublikowana została Gontowa i fabryka amunicji w Ludwikowicach Kł, w mojej książce. Pozostałe nie będą publikowane (na 1000%). Nie wspieramy komercji.
3. Wieści są takie, że ja również czekam i przyznam, że mnie to już trochę irytuje, czekanie.. ale nie mam wpływu. Ad. „Riese” , to będą w niej same nowości, ale mało, bo książka nie jest o „Riese”. Będą dokumenty o „Riese” (nigdy wcześniej niepublikowane) i inne dokumenty z mojego prywatnego archiwum. Książka jest nowatorska i bardzo ciekawa. Pozostaje czekać. Jak przyjedzie czas to napiszę o niej więcej słów. Cierpliwości.
przypominam, 😉 ,że zamówiłem….i nagram filmik z tego spotkania….. 😉 taki tam żarcik….hehe
Dedykację Tobie wypiszę jak tylko będę miał książkę (eh.. kiedy? książka już napisana a książki nie ma). Będzie do odbioru w punkcie sprzedaży lub Tobie podrzucę jak będę przejeżdżał przez Głuszycę. Opcjonalnie poczta polska.. 😉
Książka jest dobra, a o „Riese” i VII grupie wielozadaniowej znajdziesz w niej trochę smaczków.
Rozejrzałem się po internecie za tymi zbiornikami na wodę i wielkie rozczarowanie. Instalacja ta jest znana, może nie w całości, ale to co widoczne zostało udokumentowane zdjęciami i na filmach, jednak nikt nie kmini jak to miało funkcjonować i do jakiego celu. Piszą, że tam była woda do prac betoniarskich w „Riese” co obaliłeś w swojej książce, albo stawiają różne hipotezy, lub nic nie piszą.
Ja już dawno (daaawno) przestałem przeglądać internet w poszukiwaniu informacji o budowie „Riese”. Jak chcę się czegoś dowiedzieć to prowadzę żmudne badania archiwalne lub kopię z kolegami w terenie baaardzo głębokie doły, aż się następnego dnia ruszać nie mogę. Ale efekty są.
Bym chętnie poczytał książkę o Soboniu i Osówce w wykonaniu takim jak Twoja o Ludwikowicach, czyli rysunki, zdjęcia, dokumenty, badania terenowe, mapki.. czy ktoś taką napisze ? ehh…
Ja też bym taką przeczytał, ale czy ktoś taką napisze? Wątpię.
Może RO, ale jeśli już to będą w niej tylko jakieś dokumenty i metr przypisów do stron internetowych. Nie będzie inwentaryzacji terenowych, map sytuacyjnych, pomiarów. Trochę sucho.. 🙁 Choć dobre i to. Internetowych mitomanów piszących anonimowo nie chce mi się czytać.
Na mapy (Soboń, Włodarz, Osówka, Gontowa) nanoszony jest właśnie przebieg instalacji elektroenergetycznej i uzupełniane są te mapy o nowe wiadomości z zakresu instalacji wodociągowej i kanalizacyjnej.