Wpis kieruję do miłośników historii i skrywanych przez nią tajemnic, takich którzy nie ograniczają się jedynie do pracy, domu i wpieprzania chipsów przed TV . Okej, a więc: jaką tajemnicę skrywa Góra Włodzicka ? Ktoś powie, że żadną bo znajduje się tam jedynie stara infrastruktura kamieniołomu, stare wyrobiska i młyn-kruszarnia – nie ma żadnej tajemnicy. To nie prawda..
Np. mało kto wie, że od strony Ludwikowic znajdował się w starym lesie dość wielki kurchan. Spróbujcie zgadnąć co zawierał co maskował (być może maskuje nadal, to, że leży tam kupa kamieni nie oznacza, że nic pod nią nie ma..). Jak znaleźć to miejsce ? należy się kierować od kapliczki ostro w górę (okaże się spore zbocze), i szukać, szukać… samo namierzenie miejsca (o ile namierzycie właściwe) nic nie da. Kamienie leżą tam, natomiast wprawny poszukiwacz szybko się zorientuje, że…(niespodzianka).
Kolejna ciekawostka to infrastruktura starego schroniska, oczywiście lokalizacja jest znana, widać pozostałości. Ciekawą sprawą jest to, jak to schronisko było zaopatrywane w zimie kiedy szlak był bardzo trudno dostępny. Pisałem o tym wcześniej, jednak nie podając szczegółów. Ot tyle, że tunel. I faktycznie jest, tylko gdzie skąd i którędy to ktoś myślał, że odsunie płyty i wejdzie, a tak nie jest. Nie tędy droga panowie.
W Świerkach pod lasem (również na Górze Włodzickiej) znajduje się cała masa starych piwnic, piwniczek, ziemianek, itd. większość jest zasypana, jakaś część nigdy nie była odkopana.. Oczywiście piwniczki nie mają nic wspólnego z nazistowskim projektem realizowanym w Górach Sowich – jeżeli Świerki miały coś z tym wspólnego (kolejna zagadka, bez twardego argumentu ale nie bezpodstawna !), to na pewno nie piwniczki ! Ale faktem jest, że niemiecka ludność przed wysiedleniem z tych terenów sporo fantów zakopała, pochowała itd. Najwięcej na tym terenie znaleziono porcelany. Trochę to dziwne bo co innego kilka zestawów dzbanków, talerzy itd. a co innego ilości nieracjonalnie duże.
Odnośnie tego co znajduje się w lesie: natrafić tu można na wystające z ziemi szyny kolejki wąskotorowej, wystające również.. pionowo ! Co ciekawe, nie ma tam śladów zasypania upadowej ani widocznej przyczyny takiego stanu rzeczy. Jeszcze ciekawsze jest to, że podobne historie spotkać można na Gontowej (tu akurat nie rozwinę tematu bo jest już zamknięty u mnie na blogu). Rozumiem, że w pobliży był kamieniołom, stąd mogą być te szyny. Mogą, ale nie muszą.. Szyny kolejki wąskotorowej w sąsiadujących Górach Sowich to normalka..
Zagadkowe w Świerkach jest stare wyrobiska kamieniołomu, choć jak sądzę udało nam się rozwikłać te zagwozdkę (patrz. poprzedni wpis), jednak to nie koniec zagadek ze Świerk. Jest ich tak dużo, że nie sposób wszystkich przedstawić tu w jednym wpisie. Wystarczą te co podałem.
ad Wystająca z ziemi szyna kolejki wąskotorowej w lesie w Świerkach (fot. Paweł Jeżewski) jak pisałem w innym wątku pionowo wystająca szyna to (może być) ukres.
Sprawdź Pawle okolice tego „słupka”. Powinieneś znaleźć wyrównany teren pod tory z bocznicą, podsypkę itp.