Zgodnie z moją zapowiedzią, w miesięczniku „Odkrywca” [luty 2023 r.] opublikowany został nowatorki artykuł mojego autorstwa – część pierwsza. Artykuł ten dotyczy budowy „Riese” i oparty jest na nigdy wcześniej niepublikowanych niemieckich dokumentach archiwalnych i badaniach terenowych. Jest to artykuł dwuczęściowy. Obie części tego artykułu są według mnie bardzo intrygujące i ciekawe, a zwłaszcza część druga, w której pokazane są niemieckie dokumenty, z których wynika, że pod koniec 1944 r. w kompleksie Gontowa prace górnicze prowadzone były w szalonym tempie. Ciekawy jestem Waszych opinii po przeczytaniu tego artykułu.
Galeria
Artykuł przeczytałem w e-wydaniu. Petarda! Nowości o „Riese” to już Twoja wizytówka Pawle. Tak trzymaj. Czekam na część druga.
Cieszę się, że artykuł się Tobie podoba. Część druga powinna ukazać się za miesiąc.
Poproszę o bezpośredni link bo nie mogę znaleźć.
https://www.e-kiosk.pl/numer,403696,odkrywca – tak jest najszybciej, choć ja osobiście wolę pachnący druk.
Extra artykuł. Czekam niecierpliwie na część druga.
Według mnie część druga jest lepsza. 😉
Cześć Pawle,
świetny artykuł. Widać Twoje solidne przygotowanie, włożoną pracę, bez wymysłów i domysłów. Wyrobiłeś sobie markę i można być pewnym, że jak już coś wydajesz to ma to wartość.
Jak wszyscy – czekam na cz. II.
Pozdrawiam serdecznie Ciebie i wszystkich czytelników Twojego bloga,
Witek
Część. Dzięki serdeczne, pozdrawiam Ciebie również.
Również czekam na na część druga.
Oraz dziękuję za pozdrowienia od czytelnika tego bloga WW (Witek). I wzajemnie .
Część druga jest o tyle mocniejsza (według mnie) od części pierwszej, że pokazalem w niej dwa niepublikowane wcześniej niemieckie dokumenty archiwalne, do których dotarłem, świadczące o tym, ze pod koniec 1944 r. drążono podziemia w Gontowej w tempie ponadnormatywnym. Hitler nie odpuszczał, rządal by jego FHQu w Górach Sowich jak najszybciej została ukończona. Podpisanie umowy o dzierżawę dwóch małych lokomotywek i 60 wagoników w styczniu 1945 r przez firmę G. Dubener o czym mowa w części pierwszej artykułu też daje do myślenia… Ciekawy jestem co na to teraz powie analityk Krwi bo na pewno przeczytał mój artykuł cześć pierwsza.
Krwi nie będzie miał uwag bo artykuł jest przełomowy. Tak w ogóle wszystkie Twoje artykuły były nowatorskie i wnosiły dużo nowości do tematu.
Dzięki za pozytywną opinię. „Krwi” to mocny analityk a przyznam, że ta sprawa z torem 750 mm, lokomotywkami i wagonikami była dla mnie wyzwaniem. Na szczęście udało mi się ta zagadkę rozwiązać dzięki badaniom terenowym i archiwalnym.
Cześć, niestety nie czytałem jeszcze Twoich ostatnich artykułów, bo ostatnio jestem mocno zawalony, ale obiecuję nadrobić w najbliższym czasie. Gratuluję, że ciągle masz zapał to drążenia tematu i poszerzasz wiedzę o Riese.
Cześć, zapał mam cały czas i on nie ustaje. Czekam niecierpliwie na Twoją opinię ad. moich ostatnich artykułów w „Odkrywcy”.