Droga Sudecka – fot. Paweł Jeżewski
Droga Sudecka (Sudetenstraβe) błędnie nazywana Autostardą Sudecką, nie jest zagadką Gór Bystrzyckich jak twierdzą osoby nie znające faktów historycznych. W archiwach polskich i niemieckich zachowały się liczne dokumenty związany z przedmiotową inwestycją. Po co więc kultywować mit z lat 90. o militarnym przeznaczeniu Drogi Sudeckiej? Ten MIT jest tak samo absurdalny jak “muchołapka” w Ludwikowicach Kłodzkich. Niemieckie dowództwo Reichswehry blokowało w latach 30. XX w. cywilne projekty drogowe, które mogły ułatwiać dojazd do granicy. Tak było właśnie z Drogą Sudecką. Jednak z uwagi na przekształcenie słabej Reichswehry w silny Wehrmacht, w 1935 r. wojsko dało zielone światło dla budowy Drogi Sudeckiej, pod warunkiem, że droga ta zostanie odpowiednio przygotowana na wypadek konfliktu zbrojnego, aby mogła zostać ona łatwo zablokowana.
Schron na Przełęczy nad Porębą
Dlatego zbudowano m.in. chodniki minerskie pod drogą na odcinku Bystrzyckim (budowa tego odcinka Drogi Sudeckiej ruszyła w 1936 r.) i dwa schrony na Przełęczy Spalona i dwa schrony na Przełęczy nad Porębą. Wyzej wymienione schrony można bardzo łatwo znaleźć w terenie zwłaszcza, gdy ktoś umie korzystać z mapy, na której są one zaznaczone. Droga Sudecka – odcinek Bystrzycki (13 km) został ukończony w 1938 r. Za realizację zadania odpowiedzialna była firma Sager & Woerner. Budowa tego odcinka drogi była propagandowym pokazem walki z bezrobociem w ówczesnych Niemczech i służyć miała do wspierania ruchu turystycznego.
Schron na Przełęczy Spalona – fot. Paweł Jeżewski
Mit o ewentualnej potrzebie przemieszczania niemieckich wojsk w pasie przygranicznym jest absurdalny i niedorzeczny. Zasięg Czechosłowackich dział rozlokowanych w pobliskich Górach Orlickich pozwalałby bez trudu zrobić sito z Drogi Sudeckiej i poruszających się po niej kolumn niemieckich wojsk i pojazdów wojskowych. Zainteresowanych szczegółami budowy Drogi Sudeckiej odsyłam do archiwów lub polecam przeczytać opracowanie p. Tomasza Przerwa pt. „Strategiczna” Droga Sudecka na ziemi kłodzkiej (lata 30. XX wieku).
Przełęcz Spalona. Cyframi 1 i 2 zaznaczono schrony dla żołnierzy.
Przełęcz nad Porębą. Cyframi 3 i 4 zaznaczono schrony dla żołnierzy.
Ten wpis został opublikowany w kategorii
Uncategorized. Dodaj zakładkę do
bezpośredniego odnośnika.
A jak się odniesiesz do drugiej nazwy powszechnie stosowanej. Autostrada Göringa ?
Odpowiedź jest prosta. Droga Sudecka, której cel budowy był cywilny a nie militarny (!) musiał mieć przychylność ówczesnych władz, żeby w ogóle mogło dojść do realizacji. To dlatego wszystkie inwestycje drogowe nazywano „Drogami Hitlera” albo innego notabla, w tym przypadku Göringa.
Mitomany do wszystkiego potrafią dorobić teorie spiskowe. Z moich spostrzeżeń mam takie wnioski że w większości mitomany to stare dziady emeryty lub mundurówka emerytowana, tudzież renciści z nudów nawijając farmazony.
🙂
Czesć. Dobrze napisane, mądrze. W internecie jest sporo głupot o „Autostradzie Sudeckiej”. widziałem też filmik na YouTube gdzie gościu stara się nasladowac gestykulacja B.Woloszanskiego a stęka i pierdzi farmazony o ukrytym militarnym przeznaczeniu budowy tej drogi.
Witaj. Warto mieć również na uwadze, że dla Niemców z punktu widzenia militarnego znaczenie miały tzw. drogi żelazne (kolej).
W takim razie po co tunele minerskie. Byłem tam kilka razy.
Takie były ówczesne wymogi dla budowy dróg w pasie przygranicznym.